Przyjeżdżamy do obcego miasta. Tym razem do pięknego Torunia. Oczywiście wiemy na jego temat prawie wszystko z przewodników. Prześledziliśmy wszystkie możliwe blogi i portale turystyczne, w których pod hasłem zwiedzamy Toruń jest mnóstwo informacji. Dojeżdżamy do Torunia, nawet czasami uda się zaparkować przy Starym Mieście. Wysiadamy, czasu na zwiedzanie jest niewiele a Starówka Toruńska duża.

Gdzie iść, co zobaczyć, jak wybrać to, co najważniejsze i najciekawsze? I w tym miejscu pomoc przewodnika po Toruniu jest bezcenna. Trasę zwiedzania zaplanuje tak abyście niczego nie przeoczyli. Dopyta o zainteresowania, i tu możemy już podążać trasą tematyczną np. toruńskie opowieści z dreszczykiem. Gdy jesteśmy z małymi turystami, raczej nie polecam wcześniejszej trasy. Tu proponuję zwiedzanie szlakiem legend toruńskich. Dzieci chętnie słuchają bajek. Idąc tą trasą poznają historię Torunia opowiedzianą legendami.

Dobrze jest zwiedzić jakieś muzeum. Tu pojawia się dylemat, jakie? Które będzie ciekawsze? Czy toruńskie planetarium? Czy dom Mikołaja Kopernika, a może Żywe Muzeum Piernika? Głowa już nam puchnie. I w tym miejscu warto zapytać przewodnika po Toruniu. Niektóre muzea można zwiedzić samodzielnie, ale dom Mikołaja Kopernika, polecam zwiedzać z przewodnikiem. Podobnie Ratusz toruński czy Kamienicę pod Gwiazdą.

Kiedy nasza wędrówka dobiegnie końca, zwiedziliśmy Toruń, zwiedziliśmy muzea- pora na jakąś pyszną przekąskę kuchni regionalnej? Lokali gastronomicznych na Starówce Toruńskiej jest ogromna ilość. Jesteśmy już bardzo głodni, ale chcemy zjeść w najciekawszym, najsmaczniejszym miejscu i w dodatku za rozsądna cenę. Nie ma problemu! Macie już, kogo zapytać…przewodnika toruńskiego. Gwarantuję ze poleci coś sprawdzonego.

Pobyt w Toruniu dobiega końca.Zostanie w Waszych wspomnieniach na długo...i będziecie chcieli tu wracać.